sobota, 12 marca 2016

Jestem piękny(a), czyli o pl.padlet.com słów kilka

Strona pl.padlet.com jest mi znana od dłuższego czasu. Jeszcze zanim wzięłam udział w webinarium Bibliocampu 2015: „Teksty w tech-stylu – jak działać z książką z wykorzystaniem nowych technologii” (więcej info o webinarium i projekcie tutaj). Ale dopiero teraz postanowiłam się z padletem zmierzyć. Właściwie zmierzyć to słowo znacznie odbiegające od rzeczywistości. Brzmi ono tak, jak gdyby padlet miał mnie rozbroić na kawałeczki. Nic z tych rzeczy! Chociaż właściwie rozbrojona zostałam miłym słowem i prostotą omawianego portalu. Serce skradło mi stwierdzenie, które jednocześnie było potwierdzeniem stosowanym przy rejestracji: Jestem piękny(a). Otrzymałam również mail potwierdzający pod tym samym tytułem ("Jestem piękny[a]") - jakżeby inaczej! Już samo to nakręca mój dzień pozytywnie. ;-)

Wersja nieodpłatna jest jak najbardziej funkcjonalna i cieszy się ogromną popularnością. Co prawda przy koncie premium mamy znacznie więcej możliwości (domena niestandardowa, statystyki, dodatkowe miejsce na dysku, możliwość sprawnego wyszukiwania itp.), ale według mnie wersja darmowa sprawdza się doskonale w bibliotece czy szkole i jest ona w zupełności wystarczająca jeśli chodzi o potrzeby edukacyjne.
Stworzenie tematycznych tablic może być niesamowicie absorbującym zajęciem (można je stworzyć samemu z myślą o uczniach, a także razem z nimi, zabawa murowana). Przykładem takiej tablicy jest tablica Pani Kowalskiej.
A oto moja odsłona padlet.com w wersji Oddech Wiosny

Na koniec podaje fragment maila, którego nadawcą jest padlet:

"I pamiętaj, jest[eś] wspaniały(-a).

Miłość, radość
Twoi kumple z Padlet
Padlet.com"

Czyż nie jest to strona sympatyczna?

Potencjał twórczy Oddechu wykorzystany. Ty również stwórz swoją tablice. Polecam!

poniedziałek, 15 lutego 2016

W Telegraficznym Skrócie #3

Dziś w Telegraficznym Skrócie zbierane od dłuższego czasu linki, którymi z miłą chęcią się dzielę.

(zdjęcie stąd)


Każdy szanujący się bibliotekarz, a także bibliofil, bibliofan, bibliolog, książkoholik etc. zna stronę naszej cudownej Biblioteki Narodowej - POLONĘ. Do czego można wykorzystać jej potencjał? Jeśli wie się w jaki sposób i na jakich zasadach, to nawet do tego. Wspaniałe i inspirujące.

O zasadach korzystania z dzieł w domenie publicznej i nie tylko w domenie znajdziesz informacje na stronie prawokultury.pl oraz prawoautorskie.pl.

PAUart - zbiory Polskiej Akademii Umiejętności: gabinet rycin, zbiory specjalne, fototeka lanckorońskich, archiwum nauki oraz arcydzieła, to obszerne działy PAUart (więcej o nich tutaj).
Koneserzy, historycy, bibliotekarze będą zachwyceni.

Internetowy Polski Słownik Biograficzny to jedno z moich większych odkryć tego Skrótu. Ogromna Skarbnica Wiedzy o ludziach sławnych, znanych, a niekiedy nawet sławnych i zapomnianych. Jedynym minusem jest niewielka czcionka (chociaż z tym można sobie łatwo poradzić) i niemalże brak odstępów między akapitami (powoduje on, niestety, delikatny dyskomfort).

Kolejne odkrycie TS (Telegraficznego Skrótu) to Interaktywny "Ogród Rozkoszy Ziemskich" Hieronima Boscha. Coś pięknego! Ogrom pracy włożony w to dzieło zapiera dech w piersiach (Bosch i twórcy portalu są geniuszami).

W związku z moim ostatnim zainteresowaniem odkrywam świat archiwów. Biorę udział w kursie Archiwa Społeczne dla początkujących. Dlatego strona Narodowego Archiwum Cyfrowego jest przeze mnie wciąż na nowo odkrywana.

Biblioteki, Archiwa, Ośrodki Kultury. Czego brakuje? Muzeum. Muzeum innego niż myślisz.

niedziela, 31 stycznia 2016

Storybird - możliwości i inspiracje, czyli "Snuj się, snuj, bajeczko"

Zachwycona intuicyjnością portalu, zasmucona z powodu wersji językowej (mimo tego, że angielski kocham miłością największą) próbuję sił na stronie storybird.com. Storybird wita pięknymi rysunkami i mini instrukcją obsługi. Motto platformy to w wolnym tłumaczeniu (bardzo wolnym):

Pisz/Czytaj/Odkrywaj/Dziel się… opowieściami, o których nigdy nie zapomnisz.


Strona przeznaczona jest dla pisarzy, artystów, rodziców, pedagogów oraz docelowo dzieci.

Możliwości jakie daje storybird to m.in.:

- tworzenie ilustracji,

- tworzenie niezwykle barwnych opowieści,

- komentowanie i dzielenie się twórczością,

- inspirowanie do działań czytelniczych, pisarskich, ilustratorskich,

- tworzenie klas, małych społeczności (pomocne w pracy pedagoga),

- stworzenie własnej mini powiastki w formie papierowej,

- kreowanie kart, plakatów dotyczących wydarzeń związanych z działalnością instytucji edukacyjnej,

- pozwala także rodzicom na obserwowanie prac swoich pociech.

Niesamowite opowiastki kreowane przez ludzi z całego świata są siłą napędzającą współczesną edukację. Pozwalają na wykorzystanie ich w sposób jak najbardziej (od)twórczy. Grupowe poznawanie storybird, konkursy na bazie platformy, wykorzystywanie strony na wszelkie sposoby w zajęciach z gromadką dzieci zainteresowanych jej możliwościami i wiele innych pomysłowych zastosowań storybird, to tak wiele za tak niewiele (kilka chwil na poznanie platformy i odkrywanie jej wciąż na nowo z głową pełną pomysłów to przepis na ogromny sukces).

I ja storybird poznałam i pokochałam (moja interpretacja: Oddechem Wiosny mnie zaczaruj...). Polecam! I w razie pytań, wątpliwości, niedosytu, ciekawości, służę pomocą i radą.


Pomocne w napisaniu artykułu okazały się:

· storybird for educators (film w wersji angielskiej)

· 10 Sleeps

środa, 20 stycznia 2016

Jak przygotować się do zajęć? Konspekty i scenariusze – nieoceniona pomoc pedagoga

Od dłuższego czasu (o losie!) zabieram się za własny mini-projekt inspirowany webinarium zrealizowanego w ramach programu Bibliocamp 2015 o znamiennym tytule: „Teksty w tech-stylu – jak działać z książką z wykorzystaniem nowych technologii” (prowadzący: Anna Krawczyk).

Dzisiejszy tekst ma na celu wprowadzenie do projektu mojego autorstwa prowadzącego do zapoznania się z omówionymi przez p. Anię Krawczyk platformami internetowymi wspomagającymi pracę z dziećmi i młodzieżą. P. Anna omawia tutaj takie platformy jak:

· storybird.com

· pl.padlet.com

· infogr.am

· stupeflix.com

· magisto.com

Spróbuję tę wiedzę w pewien sposób usystematyzować, dodając swoje własne przemyślenia i rady, tym samym tworząc coś na kształt scenariuszy, konspektów, wprowadzenia do świata multimedialnego dzieci, młodzież, bibliotekarzy oraz pedagogów. Plany ambitne, lecz niełatwe do zrealizowania, dlatego uwagi konstruktywne są mile widziane.


(zdjęcie stąd)



Aby przeprowadzić mądre, pouczające zajęcia, należy dobrze się do nich przygotować. Konspekt pozwala nam na szybkie, planowe rzucenie oka na temat rozmowy, zajęć, lekcji. Ważne stają się tutaj informacje dotyczące m.in. daty przeprowadzonych zajęć, czasu trwania, określenia, do jakiej grupy wiekowej skierowane są zajęcia, sprecyzowania miejsca, przekazania informacji nt. imienia i nazwiska prowadzącego oraz ewentualnych współprowadzących, a także temat omawianego przedmiotu, środki dydaktyczne pomocne w przeprowadzeniu zajęć, cele (ogólne, szczegółowe, operacyjne), metody (obserwacja, słowna, praktyczna działalność, gry dydaktyczne) oraz formy realizacji (zbiorowa, grupowa, indywidualna, zindywidualizowana). Do wspomnianego planu warto dołączyć scenariusz, który traktujemy, jako uzupełnienie ogólnikowego konspektu. Scenariusz pozwala wychwycić pewne zachowania ucznia, zaobserwować moment przyswojenia przekazywanej wiedzy, wykorzystać wszelkie możliwości najefektywniejszego nauczania wg własnej intuicji i erudycji. Zawiera on szkic fabuły, charakterystykę miejsca oraz postaci biorących udział w zajęciach, może także zawierać skróty przeprowadzonych dialogów.

Przydatne linki dotyczące tematu to:

· Edukacja medialna – scenariusze zajęć, omówienia, słownik pojęć, zadania itp.

· Narzędzie do oceny scenariusza lekcji

· Scenariusze lekcji tworzone przez ludzi nauki dla klas I-III oraz IV-VI

· portal edukacyjny edux.pl to niekończące się źródło scenariuszy i konspektów zajęć, przedstawień, imprez, a także inne pomocne w pracy nauczyciela materiały

środa, 30 grudnia 2015

4 najważniejsze elementy indywidualnej pracy z dzieckiem

Mamy tę moc – moc zmieniania rzeczywistości. My – mamy, ojcowie, nauczyciele, bibliotekarze, dorośli. Dzieci to nasza przyszłość - brzmi banalnie, nieco infantylnie i patetycznie. Rodzimy się i umieramy po drodze wychowując kolejne pokolenia. Mamy pretensje do całego świata o to, że młodzież staje się agresywna, pełna nienawiści wobec Innego, Obcego, nie zdając sobie sprawy z tego, że to odbicie nas samych. Pozwalamy młodemu człowiekowi na wszystko włącznie z samowychowaniem się. Karanie, brak ingerencji, rozmowy, brak wsparcia, niezrozumienie, stopniowe oddalanie się od siebie to grzechy główne czasów współczesnych.

(zdjęcie stąd)


Tak niewiele potrzeba, by to zmienić. Wystarczą chęci, pozytywne nastawienie i edukacja (edukacja obopólna, bo edukacja nas – dorosłych, a także edukacja dzieci, edukacja wzajemna, jak i skierowana do konkretnej grupy). Pedagogika to nie wymysł średniowiecznych filozofów, to kwintesencja nauki jako nauki życia. Zainspirowana m.in. narodzeniem się mojego chrześniaka (Pozdrowienia dla Janka!), artykułem „Oświata i wychowanie na łamach <Bluszczu> w latach 1918-1939” autorstwa prof. Jolanty Chwastyk-Kowalczyk (Studium Bibliologiczne Akademii Świętokrzyskiej, t.7, Kielce 2003, s. 31-61), stroną Special Books by Special Kids (SBSK) prowadzoną przez wyjątkowego nauczyciela Christopher’a Ulmer’a oraz publikacją Koźmińskiej Ireny pt. „Z dzieckiem w świat wartości” rozwijam swoje zainteresowania związane z wychowaniem dzieci kulturalnych, mądrych i pięknych (w tym także duchowym aspekcie). Zachęcam do zapoznania się z wyżej wymienionymi materiałami, a także do rozszerzenia wiedzy na ten temat i poszerzenia nierzadko ciasnych horyzontów, a także rozwijania myślenia nieszablonowego oraz podchodzenia do dziecka indywidualnie.

Na czym polega indywidualna praca z dzieckiem? – zapytacie. Wybrałam cztery najważniejsze elementy, które mogą przydać się w pracy z dzieckiem oraz młodym i dorastającym człowiekiem:

· słuchanie – wbrew pozorom jest to najtrudniejsza rzecz pod słońcem. Nie chodzi tu, bowiem, o słuchanie dosyć selektywne czy bierne, ale takie, które może nas naprowadzić na problemy napotykane przez młodego człowieka i pomóc mu w rozwiązaniu ich;

· rozumienie – trudne to mało powiedziane, wyższa szkoła jazdy, ot i co. Tego można i trzeba się nauczyć;

· naprowadzanie – kierowanie młodym człowiekiem w sposób rozważny i delikatny, jakby sprawa ta była sprawą najwyższej rangi;

· wszystkie te elementy łączą się ze sobą i przenikają. Słuchanie, rozumienie i naprowadzanie nie miałoby najmniejszego sensu bez najważniejszego elementu w pracy pedagoga czy rodzica, czyli bez miłości.

Jakiś czas temu oglądałam film pt. „Służące” w reż. Tate’a Taylor’a (2011). Wzruszył i dał mi wiele do myślenia moment, w którym jedna z głównych bohaterek żegna się ze swoją małą podopieczną słowami: „Dziecinko, pamiętaj co ci mówiłam. Pamiętasz? Jesteś dobra. Jesteś mądra. Jesteś ważna.”. Ile w tym mądrości i miłości, sami oceńcie…




Więcej na temat SBSK można znaleźć tutaj.

poniedziałek, 14 grudnia 2015

W telegraficznym skrócie #2

O tym, że Internet to prawdziwa skarbnica wiedzy, wie każdy. Ja mogę jedynie o tym przypominać i pomagać w znalezieniu interesujących materiałów, dzięki którym poszerzymy swoją wiedzę w sposób niezwykle łatwy i przyjemny. Zapewne pewne projekty są Wam już znane, ale warto je odświeżyć i wykorzystać w swojej pracy. Przydadzą się zarówno nauczycielowi, bibliotekarzowi, jak i rodzicom, ale znajdą się tu też i takie, które prawdziwy pasjonat pokocha całym sobą. Oto i one:

Projekt 10 książek na start do nauki  - skierowany przede wszystkim dla tych ostatnich [pasjonatów]. Kto chciałby nauczyć się czegoś nowego? Łapka w górę. Kto chciałby, żeby przekazano mu informacje z nieznanej mu dziedziny w prosty sposób? Łapka w górę. Kto, wreszcie, nie chciałby skorzystać z możliwości, jakie daje nam "10 książek"? Chcemy, chcemy...
Uwaga: projekt dopiero się rozwija, ale warto obserwować i czekać na więcej.

(zdjęcie stąd)


Projekt Encyklopedia Teatru Polskiego. O ETP usłyszałam w telewizji. Sprawdziłam i wsiąknęłam. Wiecie, mam marzenie, kilka marzeń związanych z tą piękną sztuką. Chciałabym zagrać niewielką rólkę w prawdziwym teatrze, obejrzeć spektakl w Metropolitan Opera w Nowym Jorku, zwiedzić warszawskie teatry i samemu stworzyć, jako nauczyciel-bibliotekarz, amatorski teatr dla dzieci i młodzieży. W każdym razie ETP jest pomocny takim laikom jak ja. Polecam!

Mama Tata Tablet. Każdy mądry rodzic, wie jak pomocne, ale i niebezpieczne bywają pierwsze spotkania na linii dziecko-technologia XXI wieku. Pomagajmy odkrywać, tworząc jednocześnie inną alternatywę aktywności. Pokażmy jak korzystać z "on-line", ale wyżej stawiajmy "off-line".
Bardzo pomocne dla rodziców, którzy chcą wprowadzić w życie dziecka tablet czy telefon.

Dzieciaki bezpieczne w sieci - materiały informacyjne dla nauczycieli. Kolejna pedagogiczna pomoc. Tym razem w akcje włączyło się Ministerstwo Cyfryzacji. Publikacja dzieli się na 7 rozdziałów (m. in. serwisy społecznościowe, komunikacja w sieci, działania niepożądane, czy gry i zabawy). Jednym słowem - jak korzystać rozsądnie z wynalazku jakim jest Internet?

Przybornik Animatora Kultury. Publikacja wyjaśniająca, kim jest Animator Kultury, czym jest projekt, inspiracje do wykorzystania przez animatora, bibliotekarza, nauczyciela.

Tutaj inne ciekawe materiały i publikacje dotyczące animacji:
Niekongres Animatorów Kultury (Warszawa 2014)
Akademia Rozwoju Animacyjnej Aktywności
DLA animacja kultury. Materiały, działania, inspiracje

(zdjęcie stąd)


Czy Twoja strona spełnia standardy dostępności? Coś z innej półki. Przyda się każdemu blogerowi.

Szkoci chcą czytać w pracy. Polacy też. ;-)
Tym akcentem kończę część drugą telegraficznego skrótu i zapraszam na kolejną.

czwartek, 3 grudnia 2015

Jesień 2015 w obiektywie (wyzwanie jestrudo.pl)

Wyzwania to sposób na nudę, na naukę oraz na zmierzenie się w pewnym stopniu ze słomianym zapałem. Natalia z jestrudo.pl od czasu do czasu nie pozwala odetchnąć, zagrzewa do pracy nad sobą i jest w tym naprawdę świetna. 

A oto jesień w obiektywie mojego autorstwa:

Daleko:


Zdjęcie robione aparatem Panasonic DMC-LZ40.
Przysłona: f/5.7
Czas ekspozycji: 160 s
Szybkość ISO: ISO-400
Długość ogniskowej: 47 mm
Poprawki: GIMP

Na gałęzi:


Zdjęcie robione aparatem Panasonic DMC-LZ40.
Przysłona: f/4
Czas ekspozycji: 200 s
Szybkość ISO: ISO-100
Długość ogniskowej: 10 mm
Poprawki: GIMP

Za oknem:


Zdjęcie robione aparatem Panasonic DMC-LZ40.
Przysłona: f/5.3
Czas ekspozycji: 80 s
Szybkość ISO: ISO-400
Długość ogniskowej: 30 mm
Poprawki: GIMP

Zakamarki:



Zdjęcie robione aparatem Panasonic DMC-LZ40.
Przysłona: f/3.7
Czas ekspozycji: 1 s
Szybkość ISO: ISO-800
Długość ogniskowej: 8 mm
Poprawki: GIMP

Jesienne klimaty:



Zdjęcie robione aparatem Panasonic DMC-LZ40.
Przysłona: f/6.2
Czas ekspozycji: 250 s
Szybkość ISO: ISO-100
Długość ogniskowej: 112 mm
Poprawki: GIMP


Zdjęcie robione aparatem Panasonic DMC-LZ40.
Przysłona: f/5.4
Czas ekspozycji: 640 s
Szybkość ISO: ISO-100
Długość ogniskowej: 34 mm
Poprawki: GIMP

To lubię!:



Zdjęcie robione aparatem Panasonic DMC-LZ40.
Przysłona: f/4.3
Czas ekspozycji: 6 s
Szybkość ISO: ISO-800
Długość ogniskowej: 13 mm
Poprawki: GIMP

Nowe:


Zdjęcie robione aparatem Panasonic DMC-LZ40.
Przysłona: f/3.7
Czas ekspozycji: 20 s
Szybkość ISO: ISO-400
Długość ogniskowej: 8 mm
Poprawki: GIMP

Od razu uprzedzam: jestem fotografem - amatorem. Czasami po prostu lubię strzelać foty. Jeśli ktoś coś odnośnie mojego pstrykania, to pisać. ;-)
Konkretne uwagi mile widziane.